Układ ruchu człowieka, jakkolwiek całkiem wytrzymały, pod wpływem wielu rozmaitych czynników może ulegać uszkodzeniu. Jedną z częstszych przyczyn kontuzji jest nieszczęśliwy upadek, o który szczególnie łatwo gdy zima w pełni, a wraz z nią śnieg i lód. Poślizgnięcie grozi nie tylko osobom o ograniczonej sprawności ruchowej, lecz także nawet młodym osobom w pełni zdrowia. Najgorzej, jeśli upadek ma miejsce w biegu i z impetem lądujemy na twardej nawierzchni – wtedy z dużym prawdopodobieństwem lekarz zadecyduje o usztywnieniu kończyny przy pomocy gipsu. Jednak warto wiedzieć, że w wielu przypadkach w jego miejsce możemy zastosować ortezę, która również pozwoli ustabilizować uszkodzoną część ciała.
Dlaczego gips nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem? Wiele osób, które miały tę wątpliwą przyjemność z niego skorzystać podkreśla pewne uciążliwości, związanego z jego noszeniem. Przede wszystkim jest on stosunkowo ciężki, zakłada się go na kilka tygodni, bez możliwości ściągnięcia nawet na chwilę. Oczywistym problemem jest higiena pod gipsem, jednak ważniejszą kwestię stanowi zniesienie fizjologicznego napięcia ukrytych mięśni, które przestają odbierać zewnętrzne bodźce. Należy także zauważyć, że niewłaściwie założony gips może prowadzić do powstania rozlicznych powikłań, takich jak np. martwica skóry czy niedowład uciśniętego nerwu.
Dlatego w przypadku niektórych urazów lepiej sprawdzą się lżejsze i zapewniające większy komfort ortezy. Należy podkreślić, że są one stosowane przede wszystkim w przypadku kontuzji stawów, w tym kolanowego czy skokowego. Tym samym stabilizatorem nie da się zastąpić gipsu w przypadku np. złamania kości udowej. Element usztywniający stanowią na przykład poduszki powietrzne, które zapewniają podobną skuteczność, jak w przypadku standardowo stosowanego materiału. Orteza daje przy tym większe możliwości w zakresie codziennego funkcjonowania, umożliwia dbanie o higienę uszkodzonego miejsca, a także pozwala na wcześniejsze podjęcie rehabilitacji.
W przypadku niezbyt skomplikowanego urazu w okolicy stawu warto więc zapytać lekarza, czy w miejsce gipsu nie moglibyśmy zastosować polecanej przez niego na daną przypadłość ortezy. Jeśli ortopeda wyrazi na to zgodę, powinniśmy odpowiedzialnie podejść do sprawy i ściśle stosować się do jego zaleceń. Tylko w ten sposób będzie możliwy nasz powrót do pełnej sprawności.